Co potrafi komputer wielkości książki? Test Sapphire Edge VS8

Parametry i testy wydajności

Sapphire Edge VS8 działa pracuje pod kontrolą APU AMD Trinity A8-4555M. To następca platformy AMD Brazos, który już znalazł dla siebie miejsce w kilku modelach notebooków. Jego obecność tutaj nie powinna nikogo dziwić, bo mamy w końcu do czynienia ze sprzętem działającym na podobnej zasadzie co komputer przenośny, tyle że mniej mobilnym. Procesor wykonano w 32 nm procesie technologicznym. Jego konstrukcja opiera się na dwóch modułach Piledriver (każdy ma po 2 MB cache L2), a częstotliwość taktowania wynosi od 1,6 GHz do 2,4 GHz (Turbo Core).

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/04/CPU-Z.png” align=”center” width=”590″ height=”350″ caption=”Sapphire Edge w CPU-Z”]

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/04/GPU-Z.png” align=”center” width=”590″ height=”350″ caption=”Sapphire Edge w GPU-Z”]

Za grafikę odpowiada układ Radeon HD 7600G. Składa się on z 384 procesorów strumieniowych o częstotliwości taktowania 424 MHz. Teoretycznie jednostka ta powinna obsłużyć DirectX 11.1 i Shader Model 5.0. W praktyce jednak prawdopodobnie każda produkcja wykorzystująca te technologie będzie na niej niegrywalna i przybierze formę filmu poklatkowego. Warto tutaj wspomnieć, że Sapphire wprowadziło do sprzedaży też tańszy model VS4, w którym znajdziemy jednomodułowy CPU A4-4355M i Radeona HD7400G.

Dopełnienie całości jest 2,5-calowy dysk twardy marki Western Digital (mój egzemplarz miał pojemność 500 GB) oraz 4 GB pamięci RAM (zaskakuje niska częstotliwość: 1333 MHz).

Jak te parametry spisują się w praktyce? O tym przekonałem się poddając Sapphire Edge VS8 naszemu standardowemu zestawowi testów.

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/04/Sapphire-Edge-VS8-wydajność.png” align=”center” width=”590″ height=”350″ caption=”Syntetyczne testy wydajności Sapphire Edge VS8″]

Syntetyczne testy wykazują, że najnowsze APU AMD nie odstaje już tak bardzo od Intela. Owszem, różnice są widoczne i raczej trudno spodziewać się, by rywalizacja w tym segmencie mogła znów nabrać rumieńców. Niemniej oferowana przez Trinity moc obliczeniowa wydaje się satysfakcjonująca, zwłaszcza jak na sprzęt tego typu. Przed wszystkim pozytywnie zaskoczył mnie wynik w PCMark 7, ale na ziemię sprowadziło marne 1,31 pkt w Cinebench 11.5.

Następnie przyszła kolej na wypróbowanie urządzenia w grach. Posłużyły mi w tym celu trzy produkcje: Shogun: Total War 2 (benchmark DirectX 11 720p), Diablo 3 oraz Hitman Absolution. Jak Sapphire Edge VS8 sprawował się w trakcie testów? Wykresy zamieszczam poniżej.

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/04/Sapphire-Edge-VS8-gry.png” align=”center” width=”590″ height=”350″ caption=”Liczba klatek na sekundę osiąganych przez Sapphire Edge VS8 w grach”]

Wobec powyższych wyników, mogę tylko napisać tylko jedno – Sapphire Edge VS8 raczej nie jest został stworzony do gier. Ale czy spodziewaliśmy się czegoś innego? [pull_quote_right]Z drugiej jednak strony trzeba zauważyć, że konkurencyjne rozwiązania Intela z całą pewnością nie zaoferują nam większej mocy procesora graficznego niż ta tutaj, a to już jest z całą pewnością faktem przemawiającym na korzyść testowanego modelu.[/pull_quote_right] Prawdę mówiąc owszem, liczyłem, że VS8 będzie miłą odmianą i zaoferuje wydajność, które pozwoli choć częściowo cieszyć się produkcjami z ostatnich kilku lat. Niestety znaczna część z nich będzie na opisywanym sprzęcie niegrywalna. Powody takiego stanu rzeczy mogą być dwa. Pierwszy to niska częstotliwość współdzielonej z GPU pamięci (1333 MHz). Drugi natomiast to ograniczenia wynikające z kompaktowej konstrukcji, gdzie cyrkulacja powietrza skutecznie uniemożliwia uzyskanie odpowiedniej mocy obliczeniowej (czy nie podobny problem mają ultrabooki?). Z drugiej jednak strony trzeba zauważyć, że konkurencyjne rozwiązania Intela z całą pewnością nie zaoferują nam większej mocy procesora graficznego niż ta tutaj, a to już jest z całą pewnością faktem przemawiającym na korzyść testowanego modelu.

 

Kultura pracy

Od samego momentu naciśnięcia przycisku power z obudowy Sapphire Edge VS8 wydobywał się szum wentylatora. Nie jest to dźwięk szczególnie doskwierający i gwarantuję Wam, że wystarczy kilkanaście minut by o nim zapomnieć. Równie cicho pracuje zastosowany dysk twardy. Właściwie trudno wyłapać mielenie talerzy bez dłuższego wsłuchania się w nie. Jeżeli jednak oczekujecie, że nettop w którymś momencie ucichnie całkowicie, muszę Was rozczarować, bo tak się nie stanie (no… chyba, że mu w tym pomożecie, co się skończyć tragicznie tak dla samego komputera, jak i użytkownika).

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/04/Sapphire-Edge-VS8-temperatury.png” align=”center” width=”590″ height=”350″ caption=”Średnie temperatury testowanego nettopa”]

Temperatury, które udało mi się zanotować podczas testów nie były szczególnie wysokie. W spoczynku procesor Sapphire Edge VS8 pracował w temperaturze 40-42 stopni Celsjusza. [pull_quote_left]Oczywiście znajdziemy na rynku Mini-PC, które nie grzeją się tak, jak testowany model, ale osiągane tutaj wartości wcale nie czynią pracy mniej komfortową – zwłaszcza, że nie trzymamy komputera na kolanach.[/pull_quote_left] Podczas intensywnych benchmarków, kiedy zużycie przed dłuższy czas sięgało 100 proch, odnotowałem 62 stopnie Celsjusza, co jest jednocześnie wartością maksymalną. Podobnie zachowywała się karta graficzna. W spoczynku: 44 stopnie, a pod obciążeniem 58 stopni Celsjusza. Najmocniej nagrzewa się górna część obudowy, gdzie umieszczono wentylator. Jak zdążyłem już wspomnieć wcześniej ciepłe powietrze wydobywa się z otworu na szczycie. Oczywiście znajdziemy na rynku Mini-PC, które nie grzeją się tak, jak testowany model, ale osiągane tutaj wartości wcale nie czynią pracy mniej komfortową – zwłaszcza, że nie trzymamy komputera na kolanach.

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/04/Sapphire-Edge-VS8-pobór-energii.png” align=”center” width=”590″ height=”350″ caption=”Średni pobór energii testowanego nettopa”]

Producent podaje, że jego urządzenia z serii Edge VS mają bardzo niskie zapotrzebowanie na energię. W związku z tym, zdecydowałem się zwrócić też uwagę na ten element. Jak te obietnice wyglądają w praktyce? W spoczynku wskaźniki rzeczywiście pokazują zużycie na poziomie 17 W. Wraz ze wzrostem obciążenia rośnie ono do maksymalnej wartości 40 W. Są to wyniki porównywalne ze średniej klasy notebookiem, czyli szału nie robią, ale też nie wywołują żadnych negatywnych odczuć. Na pewno z takim poborem energii Sapphire Edge VS8 ma przewagę nad każdym „pełnowymiarowym” desktopem.