Dune HD Max Dune HD Max

Maksymalnie multimedialny test odtwarzacza Dune HD Max

Drugi raz dostałem do testów odtwarzacz multimedialny od Dune’a i jeśli pamiętacie, to pierwsze moje spotkanie z tą firmą wypadło bardzo pozytywnie. Drobne niedogodności nie przysłoniły ogromnej masy zalet oferowanych przez sprzęt, więc bardzo pozytywnie nastawiłem się przed sprawdzeniem pokaźniejszej opcji od tego producenta, czyli odtwarzacza Dune HD Max. Czy więcej w kwestii wykonania oznacza więcej w funkcjonalności i jest równie dobrze, a może lepiej? Zapraszam do pierwszej noworocznej recenzji, by się o tym przekonać.

Muszę przyznać, że multimedialne odtwarzacze Dune’a, to jedne z moich ulubionych produktów, które trafiają do mnie do przetestowania. HD TV-301 zachwycił mnie swoim designerskim minimalizmem i ogromną paletą funkcjonalności – fantastycznie mój niewielki telewizor został dzięki niemu odmieniony w „trochę bardziej” kinowy model, co mnie ogromnie ucieszyło. Wiedziałem już więc przed dzisiejszą recenzją czego mniej więcej spodziewać się po kolejnym podobnym sprzęcie i nie liczyłem, że zostanę jakoś szczególnie zaskoczony. Grymas zdziwienia przebiegł po mojej twarzy od razu z chwilą odebrania paczki – Dune HD Max okazał się bowiem „maksem” już na samym początku i to bardzo dosłownie.

[toggle title=”Dane techniczne”]

  • Wyjścia wideo: Composite Video, S-Video, HDMI 1.3, Component (Y/Pb/Pr)
  • Wyjścia audio: Coaxial, optyczne, HDMI 1.3, analogowe 7.1 (dźwięk 8-kanałowy), analogowe stereo
  • Wejścia: 3x USB 2.0, czytnik kart SD/SDHC, I2C
  • Komunikacja sieciowa: LAN 10/100 Mb/s (eksperymentalnie 1000 Mb/s), opcjonalne Wi-Fi 802.11n (zewnętrzna karta Dune HD Air)
  • Obsługiwane systemy plików: FAT16, FAT32, NTFS, EXT2, EXT3
  • Wymiary (Sz/Dł/Wy): 429 x 299 x 65 mm (z nóżkami)
  • Waga: 4,16 kg
  • Zasilanie: wewnętrzne
  • Gwarancja: 12 miesięcy (producenta)
Obsługiwane formaty plików:
  • Audio: MP3, MPA, M4A, WMA, FLAC, wielokanałowy FLAC, APE, Ogg/Vorbis, WAV, AC3 (Dolby Digital), AAC, LPCM
  • Graficzne: JPEG, PNG, BMP, GIF
  • Wideo: MKV, MPEG-TS, MPEG-PS, M2TS, VOB, AVI, MOV, MP4, QT, ASF, WMV, BDMV, DVD-ISO, VIDEO_TS, MPEG2, MPEG4, XVID, WMV9, VC1, H.264 (do 50 Mb/s)
  • Napisy: SRT (zewnętrzne), SUB (MicroDVD – zewnętrzne), TEXT (MKV), SSA/ASS (MKV – zewnętrzne), VobSub (MP4, MKV, SUB/IDX – zewnętrzne), PGS (Blu-ray, TS, MKV), obsługa polskich znaków
  • Playlisty: M3U, PLS

[/toggle]

Kolos odtwarzacz – wygląd i wykonanie

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/01/Dune-HD-Max-góra.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=””]

Pierwszy kontakt z odtwarzaczem Dune HD Max skupia się w większości na ocenie jego ogromnego rozmiaru. W przeciwieństwie do HD TV-301 od razu widzimy, że będziemy mieli do czynienia z pokaźnym sprzętem, który na stałe zadomowić się może w naszej szafie w pobliży równie pokaźnego telewizora. Producent daje nam od początku sygnał, że właśnie w zamkniętej zabudowie warto trzymać jego sprzęt – boki, spód i góra urządzenia nie zostały praktycznie zagospodarowane. Jedynie z prawej strony możemy znaleźć dość nieduży otwór wentylacyjny, za którym znajduje się chłodzący wszystko wentylatorek.

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/01/Dune-HD-Max-prawy-bok.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Jedyne co znajdziemy na prawym boku to otwór wentylacyjny”]

Wszystko co najważniejsze w Dune HD Max znajduje się z jego przodu i tyłu. Powierzchnia en face odtwarzacza została zagospodarowana w dwóch rzędach: górny daje nam dostęp do czytnika płyt Bue-ray, pokaźnego podświetlonego na niebiesko wyświetlacza i zatoki na dysk twardy. Rząd dolny to miejsce ulokowania sterujących urządzeniem przycisków (od lewej): włączenie, eject, play, stop i przewijanie. Na prawo od nich znajduje się jeszcze szczelina czytnika kart pamięci i jeden port USB zakryty gumową zaślepką.

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/01/Dune-HD-Max-blue-ray.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=””]

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/01/Dune-HD-Max-przyciski.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=””]

Jak i w poprzednim przypadku najefektowniej prezentuje się tylny panel odtwarzacza, który znowu daje użytkownikom [pull_quote_right]Jak i w poprzednim przypadku najefektowniej prezentuje się tylny panel odtwarzacza, który znowu daje użytkownikom szerokie spektrum odpowiednich slotów.[/pull_quote_right]szerokie spektrum odpowiednich slotów. Maksymalnie z lewej strony znajdziemy tam gniazdo LAN i umieszczone pod nim dwa kolejne porty USB. Przesuwając się do środka zauważymy I2C i pod nim standardowe HDMI. Dalej na prawo znajdują się trzy interfejsy video w postaci: Composite, S-Video oraz Component (Y/Pb/Pr), a obok nich trzy interfejsy audio: Coaxial, optyczne i analogowe stereo. Po środku znajdziemy schowane za przykręcanymi drzwiczkami dwie zatoki do zamontowania dodatkowych komponentów w odtwarzaczu, a bliżej końca osiem złączy analogowych do przesyłania 8-kanałowego sygnału audio do zestawu kina domowego. Kończąc podróż po tylnym panelu, na samym końcu – z prawej strony, znajdziemy przycisk odłączajacy dopływ prądu i gniazdo na kabel od zasilacza.

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/01/Dune-HD-Max-tył.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Tył odtwarzacza to jak zwykle prawdziwy popis producenta”]

Do zestawu, w którym znajduje się Dune HD Max producent dołącza również odpowiednie okablowanie w postaci: kabla zasilającego, przewodu HDMI, przewodu AV, jak również pilot zdalnego sterowanie (którego wadą są zbyt ciemne i niepodświetlone przyciski – zaletą za to podobny układ przycisków jak w poprzednim testowanym modelu) i skróconą instrukcję w formie papierowej. Znowu czuję, że kupując odtwarzacz od Dune’a kupuje się od razu pełną możliwość podłączenia go gdziekolwiek.

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/01/Dune-HD-Max-obsługiwane-formaty.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=””]

Również pozytywnie ocenić trzeba wygląd i wykonanie HD Maksa jako całości. Metalowa obudowa jest bardzo solidna i wcale nie nagrzewa się za bardzo podczas intensywnego używania sprzętu. Za plus trzeba również uznać pozłacanie wszystkich analogowych wyjść sygnałowych, dzięki czemu nie musimy martwić się o ich wytrzymałość.