Jest jakieś 30 minut po północy. Powinienem się położyć do łóżka, bo przed 4:00 czeka mnie pobudka. Bez sensu – i tak nie zasnę. Jutro lecę do San Francisco. Do sławetnej Doliny Krzemowej.
Jest kilka miejsc na świecie, które fan technologii z pewnością zobaczyć powinien. Dolina Krzemowa znajduje się bez wątpienia na szczycie tej listy. To kolebka największych firm technologicznych na świecie, miejsce narodzin Google’a, Microsoftu, Apple’a, Intela. To właśnie dzięki uprzejmości tego ostatniego będę miał okazję spełnić jedno ze swoich marzeń. Głównym punktem programu jest bowiem Intel Developer Forum – coroczna impreza, na której prezentowane są najważniejsze nowości koncernu z Santa Clara.
Jadę tam uzbrojony w lustrzankę, kamerkę HTC Re i dwa smartfony (w tym genialnie fotografującego LG G4). Tak, na zdjęciu jest też kij do selfie! Będzie zatem cała masa zdjęć, relacje, newsy i reportaże (większość oczywiście na Antyweb.pl, ale i tutaj coś na pewno wcisnę). Będę miał na nie sporo czasu, bo wyjazd potrwa aż do piątku, 21 sierpnia. Najbardziej oczywiście będą mnie interesowały pokazywane tam technologie (wiodącym tematem będzie oczywiście architektura Skylake), ale nie ukrywam, że jestem ogromnie ciekawy samego San Francisco oraz tego, co tam zobaczę. Mam nadzieję, że uda mi się w 100 proc. wykorzystać ten czas.
Przy okazji przekonam się też o tym, ile wart jest czytnik ebooków inkBOOK oferowany za złotówkę w abonamencie Legimi. Kilka dni temu przyszedł do mnie właśnie egzemplarz testowy. Załadowałem go do pełna książkami i planuję zmniejszać rozmiary mojej kupki wstydu podczas 8-godzinnego lotu.
Wierzcie lub nie, ale dla mnie to przygoda życia.
