System operacyjny, aplikacje, wydajność
Acer Iconia A1-810 pracuje pod kontrolą Androida 4.2.2 Jelly Bean, który jest jedną z nowszych obecnie wersji systemu. Oczywiście po nim ukazały się jeszcze wydania 4.3 oraz 4.4 KitKat. Pierwsze z nich nie wnosi jednak żadnych spektakularnych nowości, a ostatnie jest póki co zarezerwowane tylko do sprzętów z górnej półki. Pozostaje się zatem cieszyć, co za te 650 złotych daje nam Acer. A nie jest pod tym względem źle, wręcz przeciwnie.
Producent delikatnie zmodyfikował Androida, którego tutaj znajdziemy. Przede wszystkim zaimplementowano tutaj sympatyczną funkcję wybudzania urządzenia po dotknięciu wyświetlacza pięcioma palcami lub oboma kciukami. Niweluje to konieczność uciekania się do umieszczonego na szczycie obudowy fizycznego przycisku.
Prócz tego Iconia A1-810 posiada również kilka autorskich widżetów oraz aplikacji, takich jak: menedżer plików Astro, pogodynka AccuWeather, TuneIn Radio, czytnik Zinio Reader, 7Digital. Właściwie wszystkie one są dostępne do pobrania w sklepie Google Play, więc ich wartość jest znikoma. Najwyraźniej producent chciał w ten sposób sprawić, że sprzęt będzie oferował pełnię możliwości tuż po wyjęciu z pudełka.
Serce testowanego Acera stanowi czterordzeniowy procesor Mediatek MTK MT8125 z zegarem 1,2 GHz, którego wspiera GPU PowerVR SGX544. Do tego należy jeszcze dodać 1 GB pamięci RAM oraz 16 GB pamięci flash (w praktyce ok 12,5 GB). Przekłada się to na bardzo płynne i bezproblemowe działanie systemu oraz aplikacji.
Iconia A1-810 swobodnie odtwarza filmy w rozdzielczości Full HD, bardzo dobrze radzi sobie z większością gier 3D dostępnych w Google Play (choć nie spodziewajcie się fajerwerków graficznych), a także szybko reaguje na polecenia oraz wykonuje zadania polegające chociażby na edycji fotografii. Jestem zaskoczony, ze mimo budżetowego układu udało się uzyskać tak zadowalające efekty. Jest to z pewnością też zasługa dobrej optymalizacji oprogramowania.
