Widoki zza szyby, odgłosy z kabiny
Euro Truck Simulator 2 nie powala grafiką, ale nie można też powiedzieć, że jest brzydki. Modele pojazdów wykonano starannie i z dbałością o detale i proporcje (tak z zewnątrz, jak i od środka), a więc koneserzy gatunku z pewnością będą usatysfakcjonowani. Równie dobrze prezentuje się otoczenie. Miasta, które przyjdzie nam odwiedzić, różnią się od siebie pod wieloma względami (nie tylko układem ulic, ale też architekturą i rodzajami zabudowań). Podobnie jest z architekturą terenu. [pull_quote_right]Przemierzając austriackie wyżyny będziemy co i rusz wjeżdżać do tunelu i mijać skaliste urwiska, a na terenach nizinnych będą dominowały krajobrazy typowo rolnicze.[/pull_quote_right] Przemierzając austriackie wyżyny będziemy co i rusz wjeżdżać do tunelu i mijać skaliste urwiska, a na terenach nizinnych będą dominowały krajobrazy typowo rolnicze. W trakcie gry będziemy też świadkami zmieniającej się pogody oraz pory dnia. Nie zabrakło też ogromnej liczby innych uczestników ruchu, którzy sprawiają, że cała ta sceneria jest niezwykle naturalna i przekonująca.
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/11/ets2_00002.png” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Za takie polskie drogi bym się na pewno nie obraził.”]
Euro Truck Simulator 2 jednak nie ma startu z oprawą graficzną wspomnianego na początku Scania Truck Driving Simulator, który prezentował się pod tym względem znacznie lepiej. Ma to swoje plusy – gra zadziała też na słabszym sprzęcie. W ostatecznym rozrachunku jednak czasem te ograniczenia mocno doskwierają i odbierają przyjemność z rozgrywki, w której, bądź co bądź, jedną z głównych atrakcji jest w końcu możliwość odwiedzenia interesujących, ciekawych i przykuwających oko miejsc.
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/11/ets2_00015.png” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Jest na czym uwiesić oko podczas jazdy”]
Muzyka mnie szczególnie nie zachwyciła, więc szybko się jej pozbyłem, próbując zastąpić utworami z radia. Jedną z dostępnych opcji jest tutaj streaming z internetu, ale i on musiał ustąpić osobistej playliście z dysku. Trzeba to powiedzieć otwarcie – udźwiękowienie w grze jest bardzo słabe. Boli mnie też ryk silników, który nawet nie jest bliski temu rzeczywistemu (o świście powietrza wywoływanym przez mijające nas samochody i innych efektach już nie wspomnę). W rezultacie gra sporo traci, bo porządna oprawa audio jest jednym z decydujących o klimacie czynników.
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/11/ets2_00018.png” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Jeszcze deszcz i jesteśmy załatwieni na amen.”]
