Użytkowanie Philips 272C4QPJKAB
Matryca i kąty widzenia
Z tego co pamiętam, nie miałem jeszcze okazji sprawdzenia takiego panelu jak ten w monitorze Philips 272C4QPJKAB. Holenderski producent w tym domowym sprzęcie postanowił zastosować matrycę wykonaną w technologii PLS (Plane to Line Switching) Quad HD wyświetlającą szerokokątny obraz w rozdzielczości nawet 2560 x 1440 pikseli. Odwzorowanie kolorów wypada rewelacyjnie, co widać właściwie pod każdym kątem – dowód na załączonym obrazku. Pozostaje tylko pytanie: czy dla zwyczajnej rodziny to nie za dużo?
[pull_quote_left]Philips 272C4QPJKAB wykorzystuje technologie, które z powodzeniem sprawdziłyby się w pracy porządnego grafika – niepotrzebne za to przeciętnej „soccer mom” puszczającej dzieciakom „My Little Pony”.[/pull_quote_left]Nasycenie barw w 8-bitowej palecie barw, przy zagęszczeniu pikseli równemu 109 ppi jest po prostu pięknym obrazkiem. Philips 272C4QPJKAB wykorzystuje technologie, które z powodzeniem sprawdziłyby się w pracy porządnego grafika – niepotrzebne za to przeciętnej „soccer mom” puszczającej dzieciakom „My Little Pony”. Trochę się to kłóci z linią programową producenta z krainy wiatraków, ale czy za dużo dobrego to powód do składania skarg? Domowy Philips 272C4QPJKAB okazuje się po prostu dobrym sprzętem dla każdego.
Menu OSD
Philips 272C4QPJKAB oferuje nam do użytku standardowe menu OSD, które można zobaczyć również w innych modelach tego producenta (na pierwsze miejsce, jak w Philips Brilliance 241P4QPYKES wraca Power Sensor). Całość prezentuje się całkiem nieźle i czytelnie – do dyspozycji mamy następujące panele:
[one_third]
[/one_third][one_third]
[/one_third] [one_third_last]
[/one_third_last]
Power Sensor – energooszczędny tryb aktywujący się po odejściu użytkownika od monitora (1-4 lub wyłączone);
Input – wybór źródła sygnału wideo (HDMI1, HDMI2 lub VGA);
Picture – ustawienia proporcji, jasności, kontrastu, ulepszeń trybu SmartImage i gammy;
PiP/PbP – nasze ustawienia Multi View, w których możemy ustalić tryb wyświetlania obrazu i sposób podłączenia drugiego urządzenia.
Audio – opcje dźwiękowe (tym razem warte użycia, bo monitor posiada wbudowane głośniki);
Color – ustawienia temperatury kolorów, tryb sRGB lub zmienianie wartości barw składowych ręcznie;
Language – wybór języka interfejsu (brak niestety polskiego, choć strona producenta podaje, że powinien się tam znaleźć);
OSD Settings – położenie, czas wygaszenia i przezroczystość menu OSD;
Setup – opcje związane z analogowym wyjściem sygnału i powrót do ustawień fabrycznych.
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/11/Philips-272C4QPJKAB-smużenie.png” align=”right” width=”190″ height=”380″ caption=””]
Philips 272C4QPJKAB dla gracza?
Jak zwykle postanowiliśmy sprawdzić czy testowany monitor nadaje się dla graczy i przetestowaliśmy go za pomocą dostępnego dla wszystkich programu Pixel Persistence Analyzer i zawartego w nim testu Streaky Pictures – dzięki któremu możemy dostrzec czy monitor prezentuje smużenie. Zadowalający efekt przy samochodziku, którego prędkość wynosi 10 nie jest wynikiem zachwycającym. Nie przeszkadza to jednak w graniu w tytuły nacechowane mniejszą dynamiką – jednak przy wymagających i nowych FPS-ach może być już poważnie zauważalne.
Input Lag
Wśród parametrów dla gracza zerknijmy jeszcze na Input Lag, który w przypadku Philips 272C4QPJKAB kształtuje się na poziomie 13-15 ms. Wniosek z tego taki sam jak powyżej – e-sport na najwyższym poziomie można odstawić na bok, choć o graniu rekreacyjnym nie należy zapominać. Jakość kolorów i obrazu jakie daje testowany dziś monitor, w pełni predysponująco do okazjonalnego pyknięcia w ulubioną grę. Zwłaszcza, gdy będziemy mieli dodatkowo okazję do ogrania świetnie przygotowanego pod względem graficznym tytułu.
Co jeszcze dobrego? Multi View, wbudowana kamera i głośniki
Części poświęconej użytkowaniu Philips 272C4QPJKAB nie mogłoby być bez sprawdzenia elementów, którymi [pull_quote_right]Obrazy zarówno obok siebie, jak i jeden w drugim prezentują się bez zakłóceń, a nawigacja nimi przy użyciu menu OSD nie sprawia najmniejszych problemów.[/pull_quote_right]holenderski producent najbardziej się chwali przy temacie tego monitora. Na pierwszy ogień idzie więc Multi View, który pozwala na jednoczesne wyświetlanie obrazu z dwóch różnych urządzeń w trybie Picture In Picture lub Picture By Picture. Pozytywnym aspektem w tym wypadku jest z pewnością fakt, że już dzięki zawartości zestawu sprzedażowego możemy bez problemu z tego dobrodziejstwa korzystać i podłączyć jednocześnie PC-ta i na przykład laptopa. Obrazy zarówno obok siebie, jak i jeden w drugim prezentują się bez zakłóceń, a nawigacja nimi przy użyciu menu OSD nie sprawia najmniejszych problemów (w przypadku PbP możemy szybko ustawić źródło sygnału, położenie okienka i jego rozmiar). Swoją drogą – mecz z fonią na mniejszym ekranie oraz odpalony plik z notką na bloga, to naprawdę przyjemne połączenie.
Dość przyjemnie wypada również użyteczność wbudowanej w monitor kamerki internetowej o 2-megapikselowej matrycy. Dzięki temu rozwiązaniu Philips 272C4QPJKAB zapewnia sobie co prawda jedynie funkcjonalność pierwszego-lepszego laptopa, jednak warto odnotować fakt, że do rozmów przez Skype’a nie potrzeba nam dodatkowego sprzętu. Tak samo zresztą jak do słuchania muzyki, czy ogólnych wrażeń audio przy korzystaniu z komputera. To wszystko jest. Nie na najwyższym poziomie (mówiąc delikatnie), ale jest.
