Onyx Boox a62S Evolution Onyx Boox a62S Evolution

Przyzwoite e-booki w rozsądnej cenie? Test czytnika Onyx Boox A62S Evolution

Możliwości czytnika Onyx Boox A62S Evolutnion

Nadeszła pora, by przyjrzeć się użytkowym możliwościom czytnika Onyx Boox A62S Evolutnion, wśród których, rzecz jasna, najważniejszą jest umożliwianie czytania książek. Już na starcie jest nieźle, gdy przyjrzymy się odtwarzanym formatom, których jest bardzo dużo, w tym dwa obecnie najpopularniejsze: EPUB i MOBI. Nie zabrakło również miejsca dla znanych i lubianych rozszerzeń z microsoftowego pakietu Office w wersjach starszych i nowszych (doc, docx, xls, xlsx), „PDF-ów” oraz wielu innych, więc myślę, że użytkownicy modelu A62S nie będą zawiedzeni. Dodatkowym smaczkiem może być dla nich ponadto fakt, że sami nie będę musieli zgranych na dysk książek czytać, gdyż łatwo mogą przerobić je na audiobooka, którego za nich odtworzy Agnieszka z programu Ivona. Początkowo byłem do tego pomysłu nastawiony sceptycznie, lecz trzeba przyznać, że wbudowany w czytnik syntezator mowy spisywał się w czasie testów bardzo dobrze (i ogromny plus, że nawet w najtańszym modelu producent zdecydował się go zastosować).

[one_half][image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/03/boox-A62S-menu.png” align=”center” width=”300″ height=”400″ caption=””][/one_half]

[one_half_last][image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/03/boox-A62S-pamięć-wewnętrzna.png” align=”center” width=”300″ height=”400″ caption=””][/one_half_last]

[one_half][image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/03/boox-A62S-opcje.png” align=”center” width=”300″ height=”400″ caption=””][/one_half]

[one_half_last][image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/03/boox-A62S-ustawienia.png” align=”center” width=”300″ height=”400″ caption=””][/one_half_last]

Wracając jednak do tradycyjnego czytania, warto docenić wygodę używania Boox A62S Evolutnion – czytnik bardzo wygodnie leży w dłoni, a 6-calowy ekran jest niezmiernie czytelny i nie męczy oczu. W ustawieniach możemy dodatkowo wybrać swój ulubiony krój czcionki i dostosować jego wielkość do naszych oczekiwań, wszystko gra więc elegancko, aż do momentu… w którym przewijamy stronę i obserwujemy odświeżanie ekranu. W moim mniemaniu trwa to trochę za długo i zarówno w trakcie czytania książek, jak i przełączania menu zbyt dużo czasu tracimy na to, by E-INK z powrotem się nam załadował. Kontynuując wątek negatywny, przyczepić można się również do czułości obsługującego ekran dotykowy rysika, któremu również zajmuje dość długa chwilę złapanie kontaktu z procesorem, a jego wskazania nie zawsze są idealnie celne i zgodne z naszym zamierzeniem.

[one_half][image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/03/boox-A62S-word.png” align=”center” width=”300″ height=”400″ caption=””][/one_half]

[one_half_last][image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/03/boox-A62S-kalendarz.png” align=”center” width=”300″ height=”400″ caption=””][/one_half_last]

[one_half][image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/03/boox-A62S-ivona.png” align=”center” width=”300″ height=”400″ caption=””][/one_half]

[one_half_last][image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/03/boox-A62S-kalkulator.png” align=”center” width=”300″ height=”400″ caption=””][/one_half_last]

Wymienię jeszcze dwa irytujące elementy w testowanym dziś przeze mnie Booksie, lecz o nich za chwilę, a teraz dla równowagi powrócę jeszcze do pozytywów. Poza wygodnym czytaniem książek zaliczam do nich również inne funkcje, w które został wyposażony czytnik firmy Onyx, np. możliwość zostawiania adnotacji w czytanych książkach – w typowych formatach e-bookowych robimy to wprowadzając je z klawiatury, a w PDF-ach mamy możliwość wykonania ich odręcznie. Podobne dwie drogi przeprowadzą nas przez możliwość robienia notatek własnych – aplikacje „notatnik” i „szkicownik” pozwolą na zapisanie w pamięci urządzenia raczej krótkich notek, gdyż systemowa klawiatura i wspominany powyżej rysik do najwygodniejszych metod wprowadzania tekstu nie należą. Pochwalić producenta jednak należy za to, że w przypadku gdy będziemy potrzebowali zapisać, np. numer telefonu, to nie będziemy musieli rozpaczliwie szukać kawałka papieru. Przydatne w codziennym użytkowaniu czytnika Boox A62S Evolutnion okazać się mogą również aplikacje „kalkulator” i „kalendarz”, które w bardzo przejrzysty sposób spełniają swoje funkcje, jak również znajdujący się na pokładzie odtwarzacz muzyki i przeglądarka zdjęć (choć niech nie zwiedzą Was screenshooty, wszystko odtwarzane jest w szarościach).

[one_half][image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/03/boox-A62S-notatki.png” align=”center” width=”300″ height=”400″ caption=””][/one_half]

[one_half_last][image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/03/boox-A62S-notatnik.png” align=”center” width=”300″ height=”400″ caption=””][/one_half_last]

[one_half][image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/03/boox-A62S-szkicownik.png” align=”center” width=”300″ height=”400″ caption=””][/one_half]

[one_half_last][image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/03/boox-A62S-muzyka.png” align=”center” width=”300″ height=”400″ caption=””][/one_half_last]

Wyposażenie przedstawia się w mojej opinii przyjemnie – A62S Evolutnion posiada kilka przydatnych aplikacji i przymykając oko na irytujące odświeżanie może dawać naprawdę sporo radości z jego użytkowania. Trochę niezrozumiałe jest jeszcze dla mnie umieszczenie w tym całym kotle apek odnośnika do RSS-a, brak w urządzeniu przecież jakiegokolwiek odbiornika danych i wygląda na to, że soft we wszystkich sprzętach Onyksa jest wgrywany hurtowo, bez jakiejkolwiek personalizacji pod konkretny model. Oceniam to jako wpadkę równoznaczną do zakładki „audio” w testowanym dawniej bezgłośnikowym monitorze Philipsa.

[one_half][image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/03/boox-A62S-adnotacje.png” align=”center” width=”300″ height=”400″ caption=””][/one_half]

[one_half_last][image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/03/boox-A62S-adnotacje-odręczne.png” align=”center” width=”300″ height=”400″ caption=””][/one_half_last]

Na zakończenie jeszcze kilka niezbyt ciepłych słów o baterii recenzowanego urządzenia. Szarościowy Vizplex nie pobiera z zasady zbyt dużo energii i litowe ogniwo o pojemności 1600 mAh powinno w zupełności wystarczyć do jego obsługi przez wiele dni. Wydaje mi się jednak, że system całego czytnika nie został zbyt dobrze zoptymalizowany i w rezultacie urządzenie, zaangażowane w obsługę szczerze zaczytanego użytkownika wyczerpuje swoje zasilanie przed upływem tygodnia. Wynik to niezbyt cieszący, zwłaszcza że do ponownego naładowania Boox A62S Evolutnion potrzebuje od 5 do 10 godzin. Wśród tych minusów na korzyść przemawia jednak fakt, że w czasie ładowania przez dołączony w zestawie kabel USB, możemy na szczęście korzystać z podłączonego do komputera czytnika. Chociaż nadal uważam, że przydałaby się na wyposażeniu ładowarka sieciowa, bo tak musimy sobie radzić z próbami zaimplementowania ładowarki z telefonu (co na szczęście sprawdza się dobrze, dzięki zestawom sprzedażowym współczesnych smartfonów).