Creative Sound Blaster Tactic3D Omega Wireless to na pewno sprzęt solidny…
Przedsmak solidności opisałem przy stojaku, od niego więc zaczynam kontynuowanie opisu. U spodu przedmiotu znajduje się wgłębienie, którego przeznaczeniem jest przechowywanie nadajnika/ładowarki. Ten z kolei charakteryzuje się podświetlanym logo produktu od góry i trzema wejściami od przodu: USB do ładowania słuchawek, micro USB do połączenia z komputerem oraz uniwersalne analogowe wejście liniowe minijack stereo. Z tyłu znajdziemy natomiast przełącznik trybu pracy pomiędzy używaniem zestawu z komputerem i konsolą.
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/10/Sound-Blaster-Tactic3D-Omega-Wireless_interfejs.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Przód nadajnika słuchawek Tactic3D Omega”]
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/10/Sound-Blaster-Tactic3D-Omega-Wireless_nadajnik.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Z tyłu znajduje się przełącznik PC/konsola”]
Same słuchawki wykonane są również z matowego plastiku i ozdobione na pałąku rozrzuconą nazwą sprzętu. Ten sam pałąk skrywa również pod sobą metalową szynę, która wykorzystywana jest przy regulacji. Creative Sound Blaster Tactic3D Omega Wireless sprawiają wrażenie urządzenia potężnego i ciężkiego – takie też są w rzeczywistości, choć o [pull_quote_left] Ogromnym plusem słuchawek jest również fakt, że pomimo iż wykonane są z plastiku, to są bardzo ciche i nie trzeszczą.[/pull_quote_left]samej wygodzie napiszę Wam dokładniej za chwilę. Nauszniki również charakteryzują się dużym rozmiarem, nic jednak dziwnego, skoro to na nich producent musiał (bo przecież sprzęt miał być bezprzewodowy) zainstalować wszystkie przyciski funkcyjne. Ponadto warto przyznać, że posiadają one niebieskie podświetlenie znamionujące pracę całości.
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/10/Sound-Blaster-Tactic3D-Omega-Wireless_szyna-w-pałąku.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Metalowa szyna służąca do regulacji pałąka”]
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/10/Sound-Blaster-Tactic3D-Omega-Wireless_pałąk.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=””]
Creative zdecydowało się umieścić wszystkie przyciski funkcyjne na lewym nauszniku. Na jego tylnej części mamy więc pogłośnienie i ściszenie oraz włącznik słuchawek. Buttony są duże i wygodne do przełączania. Z przodu znajdują się: przycisk do parowania urządzenia, wyłącznik mikrofonu oraz miejsce na zainstalowanie tegoż. Trzeba jeszcze zwrócić uwagę na gumową zaślepkę znajdującą się na boku – pod nią odnajdziemy dwa gniazda: micro USB do ładowania oraz microjack do połączenia z kontrolerem konsoli Xbox.
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/10/Sound-Blaster-Tactic3D-Omega-Wireless_ładowanie-słuchawek.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=””]
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/10/Sound-Blaster-Tactic3D-Omega-Wireless_pogłośnienie-i-ściszenie.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Przyciski funkcyjne są bardzo duże i wygodne w obsłudze”]
… ale i też wygodny!
Jak wcześniej wspomniałem Creative Sound Blaster Tactic3D Omega Wireless jest sprzętem dość ciężkim, co jednak wcale nie musi oznaczać, że niewygodnym. Zastosowane w nausznikach, jak i u góry pałąka gąbki doskonale dopasowują się do głowy (i uszu) sprawiając, że nie czuć wcale tej potęgi gabarytów nawet przy dość długim używaniu (przy okazji bardzo dobrze tłumią odgłosy z zewnątrz). Ogromnym plusem słuchawek jest również fakt, że pomimo iż wykonane są z plastiku, to są bardzo ciche i nie trzeszczą. Przyda się to w szczególności przy korzystaniu z nich pod konsolami, które wyposażane w sensory ruchu wymagają od graczy coraz aktywniejszego zaangażowania fizycznego (chociaż do tej gry szargającej sagę Star Wars tańczyć bym nie chciał).
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/10/Sound-Blaster-Tactic3D-Omega-Wireless_muszle.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Ten gigant dla graczy jest naprawdę wygodny”]
Na razie recenzowane słuchawki zbierają same pozytywy. Przyszła więc pora przyjrzeć się temu jak sprawują się w ich najważniejszych funkcjach.
