Wyświetlacz, bateria i łączność
Huawei Ascend P6 posiada 4,7-calowy wyświetlacz IPS+ pracujący w rozdzielczości 1280 x 720 px. Daje to zagęszczenie pikseli na satysfakcjonującym poziomie 312 PPI. Gołym okiem pikseli na ekranie nie zobaczymy na pewno, a więc należy to uznać za wartość w zupełności wystarczającą. Ascend P6 może się pochwalić bardzo szerokimi kątami widzenia oraz świetnym odwzorowaniem kolorów. Mało tego, producent zaimplementował w systemie funkcję pozwalającą nam na ręczne dostosowanie barw wyświetlanych na ekranie. Powinno to uciszyć nawet największych malkontentów.
Ekran jest zabezpieczony powłoką Gorilla Glass, która skutecznie chroni go przed zarysowaniami (sprawdziłem!). Dodatkowo, w ustawieniach możemy włączyć opcję rozpoznawania dotyku w rękawiczkach. Czy można chcieć czegoś więcej? [pull_quote_right]Dodatkowo, w ustawieniach możemy włączyć opcję rozpoznawania dotyku w rękawiczkach. Czy można chcieć czegoś więcej?[/pull_quote_right]
Wbudowany akumulator ma pojemność 2000 mAh. Ascend P6 potrafi zużyć to w niespełna dzień średnio intensywnego użytkowania. Transmisja danych, WiFi, gry i aplikacje skutecznie skracają ten czas. Co prawda w ustawieniach znajdziemy kilka trybów pozwalających na oszczędzanie energii, ale znacząco zmniejszają one wydajność urządzenia, więc można z nich korzystać tylko w ostateczności. Krótki czas pracy na baterii to w tym przypadku jeden z największych mankamentów.
Wbudowany moduł WiFi obsługuje sieci w standardzie 802.11 b/g/n, a także jest zgodny ze standardami DLNA i WiFi Direct. Producent zadbał też o obecność Bluetooth 3.0 i GPS z A-GPS oraz obsługą satelitów GLONASS. Po podłączeniu zestawu słuchawkowego możemy też słuchać radia, co jest zasługą wbudowanego tunera FM. Smartfon obsługuje transmisję danych w standardzie HSDPA o maksymalnej prędkości 21,6 Mb/s. Do pełni szczęścia zabrakło tylko NFC.
