Tablet to, czy notebook?
AUSUS Eee Pad Transformer Prime z podłączoną stacją dokującą rzeczywiście może sprawiać wrażenie notebooka, co bynajmniej nie jest wadą. Łącząc dwie części i będąc złożonym, urządzenie prezentuje się solidnie, na co wpływ ma srebrne aluminium, z którego wykonane zostały: tył tabletu i stacja dokująca.
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/10/DSC_0020.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Tył tabletu ASUS Eee Pad Transformer Prime”]
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/10/DSC_0024.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Eee Pad ze stacją dokującą”]
Najważniejsza część Eee Pada w modelu TF201, czyli dotykowy, pojemnościowy ekran o przekątnej 10 cali wygląda zachęcająco i otoczony jest czarną ramką z logo producenta po jej lewej stronie. U góry znajduje się oczko kamery do prowadzenia wideo rozmów, o rozdzielczości 1.2 Megapiksela oraz czujnik światła i znaczek wskazujący na ładowanie/podłączenie do stacji dokującej. Po odwróceniu urządzenia możemy obejrzeć jego wspomniany już, aluminiowy tył z wycentrowanym logotypem ASUS-a, 8-megapikselową kamerą znajdującą się na antypodach poprzedniczki i głośnikiem po prawej stronie tabletu.
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/10/DSC_0050.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Prawa krawędź urządzenia”]
Górna krawędź Prime’a oferuje nam jedynie przycisk włączania/wyłączania/wygaszania po swojej lewej stronie. Na dolnej znajdują się natomiast gniazdo sieciowe, do którego podłączymy zamieszczony w zestawie kabel do ładowania urządzenia i synchronizacji z komputerem.
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/10/DSC_0058.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Dolna krawędź, którą umieszczamy w stacji dokującej”]
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/10/DSC_0085.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Prawa krawędź stacji dokującej”]
ASUS Eee Pad Transformer Prime po swojej prawej stronie prezentuje nam gniazdo Audio Jack 2-w-1, pod które możemy podpiąć słuchawki i mikrofon. Po lewej umieszczone zostały przyciski funkcyjne służące do pogłośnienia i ściszenia oraz złącze micro HDMI i czytnik kart Micro SD. Cieszy mnie niezmiernie ulokowanie wszystkich klawiszy funkcyjnych po lewej stronie ekranu, w niewielkiej odległości od siebie. Zdecydowanie ułatwia to korzystanie z tabletu i przydaje się na przykład przy kombinacji służącej do zrobienia screenshota.
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/10/DSC_0070.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Krawędź lewa”]
Wypadałoby poświęcić trochę miejsca również aluminiowej stacji dokującej, która potrafi wprowadzić nas w tak mylne wrażenie na temat Eee Pad’a. Posiada ona klawiaturę QWERTY z przyciskami wykonanymi z czarnego plastiku, które rozdzielone są od siebie pustymi przerwami. Wyposażona jest także w kilka przydatnych gniazd, jak np. USB 2.0 i czytnik kart SD (ze szczelnie przylegającą zaślepką) po prawej jej stronie i gniazdo sieciowe do ładowania/podłączenia komputera po lewej. Stacja dokująca urządzenia o modelu TF201 posiada również touchpad (o komforcie korzystania z niego opowiem za chwilę).
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/10/DSC_0081.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Zatrzask ze stacji dokującej”]
[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/10/DSC_0101.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Dla porównania: 10-calowy tablet i jego 17-calowy starszy brat”]
Całość prezentuje się naprawdę atrakcyjnie i dojrzale. Przede wszystkim sprawia jednak wrażenie solidnego sprzętu do rozwiązań biznesowych – obydwa elementy urządzenia łączą się ze sobą bardzo sprawnie i nie pozostawiają zbędnych luzów. Taka to aktóweczka/neseserek, która dobrze prezentuje się na stoliku i przy okazji mieści się w torbie.