Test głośnika Bayan Audio Soundbook. Mobilność w solidnej oprawie

Możliwości

Bayan Audio Soundbook jest sprzętem naszpikowanym technologią. Poza wspomnianym już modułem NFC producent umieścił tutaj również Bluetooth w wersji 4.0 ze wsparciem dla kodeku audio aptX. Możemy zatem z powodzeniem wykorzystać go do łączności z urządzeniami mobilnymi i nie martwić się plączącymi kablami. Zasięg jest dość satysfakcjonujący jak na tę technologię – ok 10 metrów na wolnej przestrzeni i jakieś 5 m w mieszkaniu (biorąc pod uwagę ścianę).

Bayan Audio Soundbook NFC

Obecność mikrofonu pozwala natomiast na prowadzenie rozmów głosowych podczas słuchania muzyki. Głośnik po odebraniu połączenia automatycznie aktywuje tryb głośnomówiący i zatrzymuje odtwarzanie.

Wbudowany tuner FM z anteną pozwala natomiast na słuchanie stacji radiowych. Rozwiązanie to spisuje się całkiem dobrze, choć miło by było zobaczyć tutaj dodatkowe gniazdo antenowe pozwalające na zwiększenie zasięgu.

Wszystko to sprawia, że do dyspozycji mamy tutaj łącznie trzy tryby pracy: Bluetooth, radio oraz przewodowy. W tym ostatnim przypadku musimy oczywiście wspomóc się kabelkiem audio załączonym do zestawu. Praktycznym dodatkiem jest tutaj ciekłokrystaliczny wyświetlacz umieszczony we frontalnej części głośnika (pod maskownicą). Informuje on o aktualnej częstotliwości tunera FM, a także trybie działania.

Bayan Audio Soundbook przyciski

Bayan Audio Soundbook został wyposażony w baterię, która po pełnym naładowaniu ma wystarczyć na 10 godzin słuchania. W praktyce czas ten może być o 1-2 godziny krótszy w przypadku słuchania na maksymalnym poziomie głośności. Nie zmienia to jednak faktu, ze taki rezultat jest całkowicie satysfakcjonujący.

 

Jakość dźwięku

Testowany Soundbook jest produktem typowo mobilnym, a więc nie spodziewałem się, aby jakość oferowanego dźwięku mnie oczarowała. Producent wyposażył go w dwa calowe głośniki neodymowe na froncie oraz jeden basowy o przekątnej dwóch cali z tyłu konstrukcji. Urządzenie ma sporą moc (15 W) jak na swój rozmiar, jednak maksymalny poziom głośności nie idzie w parze z czystym brzmieniem. Tony stają się wówczas zniekształcone, a rezultat kaleczy uszy. Słuchając na ¾ skali, możemy liczyć już na względnie przyzwoite doznania.

Pierwsze skrzypce grają tutaj tony wysokie, które słychać najwyraźniej. Na drugim plan schodzą tony średnie. Basy to główna bolączka tego modelu, bo są właściwie nieszczególnie wyczuwalne. Soundbook nie potrafi zejść dostatecznie nisko, by zaoferować soczyste i ciepłe łupnięcie. Szkoda, liczyłem pod tym względem na coś więcej.

Bayan Audio Soundbook guziki

Ma to jednak swoje dobre strony, bo bazujący na średnich i wysokich tonach dźwięk jest krystalicznie czysty. Ośmielę się nawet zaryzykować stwierdzenie, że daje się tutaj wyczuć nieco sceny i głębi – szczególnie w rockowych utworach.

Ogólnie jakość dźwięku mogę opisać jako dobrą, choć daleką od idealnej. Jak na ten segment urządzeń Bayan Audio Soundbook spisuje się przyzwoicie. Szczególnym plusem jest tutaj kodek aptX, który sprawia, że różnice między odsłuchem „po kablu” i bezprzewodowym są praktycznie niewyczuwalne.