Co w rodzinie, to nie zginie – werdykt
Początkowo chciałem być bardziej surowy przy recenzji Creative D200. W końcu w tym przypadku otrzymałem urządzenie droższe, mniej fikuśnie-kolorowe i na dodatek na stałe uwięzione w pobliżu gniazdka (porównując je do D100). Po okresie testów odnoszę jednak wrażenie, że prawa do zbędnej surowości nie mogę sobie rościć.
[youtube id=”7OduWuWlrJs” width=”590″ height=”350″ align=”center” caption=””]
Jasne, że wersja kolorystyczna jest mniej wesoła – zyskała za to „domowa” elegancja i całość solidności zestawu głośnikowego. Prawdą jest również, że to sprzęt droższy – jednak nie wolno zapominać, że to, np. ze względu na mocniejsze, zamontowane głośniki. Wreszcie uzasadnienie znajduję nawet w rezygnacji z mobilności, na rzecz przywiązania do zasilania prądem – taki sprzęt po prostu lepiej wygląda wewnątrz mieszkania: w sypialni, salonie i innych pomieszczeniach, niżby miał znajdować się „na zewnątrz”.
Creative D200 to solidny głośnik, w rozsądnej cenie, który dumnie i dojrzale kontynuuje zalety rodziny z literką „d” na przedzie. A ze względu na to, że „co w rodzinie, to nie zginie”, to nie ginie również moja pozytywna opinia o tej serii sprzętu ze stajni Creative.
[one_half]
[alert_green]
ZALETY:
- świetny i stylowy wygląd,
- niezłe warunki odtwarzania dźwięku,
- jak zwykle genialnie sprawuje się interfejs Bluetooth,
- mimo wszystko przystępna cena.
[/alert_green]
[/one_half]
[one_half_last]
[alert_red]
WADY:
- niedociągnięcia w paśmie basów.
[/alert_red]
[/one_half_last]
[one_half]
[image src=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/odznaki/atrakcyjnosc.png” align=”left” alt=”image” width=”250″ height=”160″ caption=””]
[/one_half]
[one_half_last]
[image src=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/odznaki/solidnosc.png” align=”left” alt=”image” width=”250″ height=”160″ caption=””]
[/one_half_last]
[image src=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/odznaki/dojrzalosc.png” align=”center” alt=”image” width=”250″ height=”160″ caption=””]