Test phabletu ASUS Fonepad. To jeszcze smartfon czy już tablet?

Aparat i kamera

ASUS Fonepad z całą pewnością nie jest urządzeniem do robienia zdjęć. Wbudowany aparat z matrycą 3,15 Mpix jest tutaj właściwie tylko dla samego faktu bycia, bo zdjęcia wykonywane za jego pomocą raczej rozczarowują. Szczegółowość detali jest mierna, a kolory zbyt blade. Co gorsza, brak diody doświetlającej właściwie uniemożliwia fotografowanie przy kiepskim świetle. Wbudowany aparat przyda się zatem tylko i wyłącznie w warunkach bliskich idealnym. W przeciwnym wypadku szkoda czasu na uruchamianie aplikacji do jego obsługi.

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/07/IMG_20130625_111945.jpg” align=”center” width=”590″ height=”350″ caption=”Test aparatu przy przeciętnym oświetleniu”]

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/07/IMG_20130625_112228.jpg” align=”center” width=”590″ height=”350″ caption=”Test aparatu przy względnie dobrym oświetleniu”]

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/07/IMG_20130625_112840.jpg” align=”center” width=”590″ height=”350″ caption=”Test aparatu przy słabym oświetleniu”]

Kwestia kamery wygląda bardzo podobnie. Pozwala ona co prawda na nagrywanie klipów w jakości 720 p., ale ze względu na niewielką matrycę wierne oddanie detali oraz odpowiednia szczegółowość są niemożliwe do osiągnięcia. Rezultat jest zatem dość mierny i pozostawia wiele do życzenia. Na szczęście przednia kamera pełni swoją rolę dobrze – w przypadku wideorozmów nie potrzebujemy aż takiej jakości, a oferowane 1,2 Mpix w zupełności wystarcza by cieszyć się komfortową rozmową przez Skype’a czy inny komunikator.

Komentarze są wyłączone.