Torchlight 2 logo Torchlight 2 logo

Recenzja Torchlight II. Najlepsza alternatywa dla Diablo III, czy coś więcej?

Jak Torchlight II brzmi i wygląda?

Grafika cudem świata nie jest i nie umywa się do niektórych o wiele starszych tytułów z tego gatunku. Niemniej na bajkowe realia Torchlight patrzy się dość przyjemnie. Na szczególną uwagę zasługują różnorodne, barwne realia przepełnione dodatkowymi elementami architektury i natury. Nie ma zatem wrażenia, że przemierzamy pustkowia, bo za każdym rogiem czeka na nas zupełnie nowa, świetnie zaprojektowana lokacja. Wszystko to doprawiają efekty pogodowe, czyli deszcz, błyskawice czy promienie słoneczne. A trzeba jeszcze dodać, że potwory, z którymi przyjdzie nam walczyć nie wybiegają na nas tam ze wszystkich stron tylko wyłażą z grobów, sarkofagów, ciemnych grot i jaskiń. Można zatem śmiało poczuć się, że jesteśmy osaczani ze wszystkich stron, co jeszcze bardziej zwiększa ochotę na rzucenie kolejnego morderczego zaklęcia.

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/09/Torchlight2-2012-09-21-20-51-49-34.png” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Prawda, że malowniczo? Aż chce się tu spędzić wakacje”]

Podobnie sprawa się ma z animacjami, które w Torchlight II są rewelacyjne. Każde zaklęcie, umiejętność, atak ma inny, przykuwający oko efekt. Na ekranie ewidentnie widać, że to co serwujemy naszym przeciwnikom naprawdę boli i zadaje obrażenia. Twórcy wykazali się tutaj dużą pomysłowością i zafundowali nam bardzo oryginalny zestaw, który, jak już pisałem, z przyjemnością będziemy testować chociażby dla samych animacji.

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/09/Torchlight2-2012-09-21-20-44-43-98.png” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Szkielety trafił szlag. Był fioletowy i miał szpony!”]

Niestety ta bajkowa i kolorowa oprawa graficzna wiąże się z tym, że czasem kompletnie nie widać co się dzieje na ekranie. Nierzadko będziemy bowiem świadkami ogromnego harmideru, w którym zobaczymy jedynie prześwity naszego bohatera otoczonego przez armię stworów. Receptą może być przybliżenie ekranu, ale wtedy pole widzenia staje się mocno ograniczone.

[youtube id=”4QPjyekaqLc” width=”590″ height=”350″ align=”center” caption=”Kolejny autorski gameplay z Torchlight II”]

Mocną stroną Torchlight jest też muzyka. Skomponował ją Matt Uleman, a wykonawcą jest Słowacka Orkiestra Narodowa. Daje to znakomity rezultat i wydobywające się z głośników dźwięki świetnie zgrywają się z tym, co aktualnie widzimy na ekranie. Nawet przez chwilę nie przyszło mi do głowy, żeby zrezygnować ze ścieżki dźwiękowej, a już najchętniej chciałbym ją mieć na oddzielnej płycie i puszczać od czasu do czasu w moim Hi-Fi.

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/09/Torchlight2-2012-09-21-20-13-51-80.png” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Przepiękne scenerie towarzyszą nam przez cały czas”]