Windows 8 w najlepszej możliwej postaci. Test tabletu ASUS VivoTab TF810

System operacyjny i możliwości

Czy Windows 8 „daje radę” na tablecie? I tak, i nie. Jeżeli przyjmiemy, że jest to rozwiązanie uniwersalne, które ma równie dobrze spisywać się pod kontrolą myszki i klawiatury co panelu dotykowego oraz przymkniemy oko na płynące z tego powodu niedogodności, to nie powinniśmy mieć większych problemów z przyzwyczajeniem się. W przeciwnym wypadku może nas boleć, że system ten nie jest rewelacyjny w żadnym z tych zastosowań. Otóż chcąc korzystać z samego tabletu i sterować nim za pomocą dotyku, musimy się przygotować na to, że w trybie klasycznego pulpitu (do którego prędzej czy później trafimy) będzie to strasznie niewygodne i frustrujące. Trudno się temu dziwić, bo setki tysięcy programów, które do tej pory pisano pod Windows ma interfejs, który świetnie współgra z precyzyjnym kursorem myszy a nie dłonią. Jeżeli zatem przesiądziemy się na duet mysz + klawiatura, będziemy mogli wykorzystywać potencjał klasycznego pulpitu, ale uderzy w nas interfejs Modern UI, gdzie wszystko zajmuje dużo miejsca na ekranie i nijak się ma do małego kursora (oraz ekranu).

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/02/ASUS-VivoTab-TF810-Windows-8-13.png” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”System Windows 8 nie jest idealnym rozwiązaniem, jeśli chodzi o tablety.”]

Innym problemem Windows 8 są aplikacje w Windows Store. Powiedzmy sobie szczerze, dostępne tam pozycje godne uwagi można policzyć na palcach jednej dłoni. Póki co w pisanie programów dla Modern UI nie zaangażowały się duże firmy, a więc nie znajdziemy tutaj aplikacji Google’a czy klientów popularnych usług webowych. Jeżeli jednak już na takowe trafimy (np. Dropbox), szybko przekonamy się, że są jeszcze niedopracowane i upłynie trochę wody w Wiśle zanim ten stan rzeczy ulegnie zmianie.

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/02/ASUS-VivoTab-TF810-Windows-8-9.png” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”ASUS wyposażył urządzenie w klienta swojej usługi chmury, w ramach której użytkownik otrzymuje 32 GB przestrzeni.”]

Oczywiście Windows 8 to również szereg zalet. System jest bardzo nowoczesny i Microsoft podczas prac nad nim wziął sobie do serca wizję obsługi dotykiem. [pull_quote_right]Wierzę, że atrakcyjność nowego systemu będzie rosła wraz z liczbą aplikacji w Windows Store, bo to właśnie one stanowią o jego wartości i przydatności z punktu widzenia tabletów.[/pull_quote_right] Znajdziemy tutaj zatem wiele ukłonów w kierunku tabletów, co być może trochę ułaskawi sfrustrowanych „nietykalnym” klasycznym trybem pulpitu. Wierzę, że atrakcyjność nowego systemu będzie rosła wraz z liczbą aplikacji w Windows Store, bo to właśnie one stanowią o jego wartości i przydatności z punktu widzenia tabletów. Tradycyjny pulpit po odpięciu stacji dokującej jest tylko dodatkiem, dlatego gigant z Redmond musi zrobić wszystko, żeby w Modern UI pracowało się jak najprzyjemniej (i jak najdłużej).

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/02/ASUS-VivoTab-TF810-Windows-8-7.png” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Aplikacja Supernote to jedno z ciekawszych narzędzi do przygotowywania notatek.”]

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/02/ASUS-VivoTab-TF810-Windows-8-10.png” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Mole książkowe ucieszy natomiast obecność funkcjonalnego czytnika ebooków.”]

Po części Microsoft w dostarczeniu aplikacji działających w środowisku Modern UI pomógł ASUS. VivoTab TF810 został wyposażony w kilka autorskich rozwiązań producenta, jak m.in. klient chmury ASUS WebStorage, gdzie otrzymujemy do dyspozycji 32 GB przestrzeni, Supernote (notatki), Library (ebooki) czy Asus@vibe Fun Center (sklep z multimediami). Programy zostały starannie zaprojektowane i są właściwie jednymi z lepszych produkcji tego typu, spośród dostępnych dla Windows 8.

 

Wydajność

Sercem tablet ASUS VivoTab TF810 jest przedstawiciel architektury x86, dwurdzeniowy procesor Intel Atom Z2760. Jest to jednostka typu SoC, która domyślnie została zaprojektowana z myślą o tabletach. [pull_quote_left](…) Intel zadbał o obsługę technologii  Hyper-Threading, co pozwala na obsługę aż czterech wątków jednocześnie.[/pull_quote_left] W stanie spoczynku potrafi ona obniżyć swoje zapotrzebowanie na energię do nawet 2 mW. Tym samym nie powinno też dziwić całkowicie pasywne (jak zresztą przystało na tablet) chłodzenie tabletu. Wszystko to składa się na tak długą pracę urządzenia na baterii, idącą w parze z relatywnie wysoką wydajnością. Choć w tym drugim przypadku cudów nie należy się spodziewać. Zegar na każdym rdzeniu procesora ustawiono na 1,8 GHz. Dodatkowo Intel zadbał o obsługę technologii  Hyper-Threading, co pozwala na obsługę aż czterech wątków jednocześnie (system widzi cztery procesory, z czego dwa są wirtualne).

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/02/ASUS-VivoTab-TF810-Windows-8-2.png” align=”center” width=”590″ height=”500″ caption=”Oto, co program CPU-Z powiedział nam o procesorze.”]

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/02/ASUS-VivoTab-TF810-Windows-8-3.png” align=”center” width=”590″ height=”600″ caption=”A tutaj prezentacja układu graficznego przez analogiczne narzędzie, program GPU-Z.”]

Za grafikę odpowiada układ PowerVR SGX 545 pracujący z częstotliwością 533 MHz. Nie jest to rozwiązanie, które sprawdzi się w wymagających grach 3D, ale do codziennej pracy i wykorzystania tego, co obecnie oferuje nam Windows Store (a oferuje m.in. gry) powinno wystarczyć. O kiepskiej wydajności tego układu świadczy jednak chociażby fakt, że nie poradził sobie on z testami w programie 3DMark. Każdorazowa próba uruchomienia benchmarka kończyła się błędem.

W rezultacie wydajność testowanego ASUS-a sprawdziłem jedynie za pomocą programu Cinebench 11,5. Wyniki przedstawia poniższy wykres. Jak widać rezultat jest całkiem zadowalający w tej kategorii sprzętu.

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/02/ASUS-VivoTab-TF810-Windows-8-6.png” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Wyniki testu przeprowadzonego za pomocą programu Cinebench 11,5″]

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/02/ASUS-VivoTab-TF810-Windows-8-5.png” align=”center” width=”590″ height=”550″ caption=”Wyniki testu przeprowadzonego za pomocą programu CrystalDisk Mark.”]

Nie obyło się też bez testu pamięci Flash. Tutaj posłużyło mi typowo dyskowe narzędzie – CrystalDisk Mark, które wyświetliło następujące wyniki. Na kolana one nie powalają, ale do pracy biurowej oraz multimediów powinno wystarczyć. Swoją drogą doskwiera trochę tutaj bardzo mała pojemność VivoTaba. System Windows 8 jest łakomy na przestrzeń i te 64 GB na długo nam nie wystarczą. Szkoda, że producent nie zdecydował się wprowadzić do oferty chociaż modelu 128 GB, który by ucieszył jeszcze bardziej wymagających użytkowników.