Worms Revolution splash Worms Revolution splash

Recenzja Worms Revolution. Robaki powróciły! Jeszcze bardziej groźne i zabawne

Worms Revolution czy Worms Continuation?

Niestety mimo najszczerszych chęci nie widzę rewolucji w nowych wormsach. Owszem, dostaliśmy zupełnie nowy silnik i garść elementów, które miały w dużym stopniu odmienić rozgrywkę. W praktyce są to jednak tylko dodatki, bez których można się spokojnie obejść. Nie znalazłem w Worms Revolution nic, co by naprawdę zasługiwało na miano prawdziwej rewolucji. Szkoda.

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2012/10/2012-10-03_00006.jpg” align=”center” width=”590″ height=”250″ caption=”Plaża, słońce… Zaraz zobaczymy wielką zadymę w wydaniu robaczywym”]

Nie znaczy to jednak, że Worms Revolution jest grą kiepską. Team17 dołożyło wszelkich starań, żeby dostarczyć nam produkt dający masę frajdy i satysfakcji. Strzelanie do robaków w nowej odsłonie serii jest jeszcze fajniejsze i ciekawsze niż poprzednio,[pull_quote_right]Team17 dołożyło wszelkich starań, żeby dostarczyć nam produkt dający masę frajdy i satysfakcji.[/pull_quote_right] a te wszystkie dodatki w postaci specjalnych elementów plansz, aktywnej wody czy klas naszych podopiecznych sprawiają, że możemy na nowo odkrywać wormsy. Nie ukrywam, że zdarzały mi się momenty, kiedy z nutką podniecenia sprawdzałem efekty poszczególnych broni czy testowałem nowe strategie eliminacji wrogich robaków. Czas wojujących robaków jeszcze nie przeminął i Worms Revolution jest tego świetnym przykładem.

Oczywiście chyba nie muszę dodawać, że największą zabawę daje gra w Worms Revolution z przyjaciółmi przy jednym komputerze. A więc jeżeli nie chcecie spędzić jesieni samotnie, nowe wormsy mogą być świetnym pretekstem, żeby odświeżyć kilka kontaktów i przypomnieć sobie przepis na babkę cytrynową. Zatem do zobaczenia na froncie robaczki!

[one_half]

[alert_green]

ZALETY:

  • klasy robaków,
  • inteligentna woda na planszy,
  • specjalne przedmioty, które mogą eksplodować,
  • pomysłowe połączenie 3D ze sprawdzonym widokiem z boku na pole bitwy,
  • niekończąca się zabawa.

[/alert_green]

[/one_half]

[one_half_last]

[alert_red]

WADY:

  • tutaj nie ma żadnej rewolucji,
  • nikt by się nie obraził, gdyby tych nowości było jeszcze więcej.

[/alert_red]

[/one_half_last]

[one_half]

[image src=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/odznaki/grywalnosc.png” align=”left” alt=”image” width=”250″ height=”160″ caption=””]

[/one_half]

[one_half_last]

[image src=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/odznaki/dlugosc.png” align=”left” alt=”image” width=”250″ height=”160″ caption=””]

[/one_half_last]