Test urządzenia GOCLEVER Hybrid. Czy to tablet czy raczej netbook?

System operacyjny, aplikacje i wydajność

GOCLEVER Hybrid pracuje pod kontrolą Androida 4.1 Jelly Bean. Producent zapowiedział jednak już aktualizację do najnowszej wersji systemu. Niewykluczone, że zobaczymy ją jeszcze przed końcem bieżącego roku. [pull_quote_right]System wówczas potrafi na dłuższą chwilę się nawet zamrozić i nie reagować na polecenia. Mimo to Android działał względnie stabilnie i szybko dochodził do siebie, czyszcząc pamięć i zamykając zbędne procesy.[/pull_quote_right] Jak jednak spisuje się na urządzeniu aktualna wersja? Moje wrażenia są więcej jak dobre. System działa bardzo płynnie i reaguje wzorowo na polecenia. Rzecz jasna, udało mi się go doprowadzić do zadyszki – wystarczy uruchomić jednocześnie kilka aplikacji i szybko się między nimi przełączać, wydając przy tym inne polecenia. System wówczas potrafi na dłuższą chwilę się nawet zamrozić i nie reagować na polecenia. Mimo to Android działał względnie stabilnie i szybko dochodził do siebie, czyszcząc pamięć i zamykając zbędne procesy.

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/05/GOCLEVER-Hybrid-system-5.png” align=”center” width=”590″ height=”350″ caption=”Na pokładzie tabletu GOCLEVER Hybrid znajdziemy Androida 4.1 Jelly Bean.”]

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/05/GOCLEVER-Hybrid-system-8.png” align=”center” width=”590″ height=”350″ caption=”Na nasze dane mamy blisko 13 GB miejsca.”]

Jednostką napędową tabletu GOCLEVER Hybrid jest procesor RockChip RK3066 pracujący z częstotliwością 1,6 GHz. Wspiera go GPU Mali 400MP4 oraz 1 GB pamięci RAM. Testowany przeze mnie egzemplarz posiadał też 16 GB pamięci flash (w praktyce do dyspozycji mamy ok. 13 GB). Parametry te są bardzo przyzwoite jak na dzisiejsze standardy i powinny większości użytkownikom w zupełności wystarczyć do codziennej pracy, zabawy oraz multimediów.

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/05/GOCLEVER-Hybrid-system-6.png” align=”center” width=”590″ height=”350″ caption=”W tablecie domyślnie znajdziemy dużo dodatkowych aplikacji.”]

[image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/05/GOCLEVER-Hybrid-system-9.png” align=”center” width=”590″ height=”350″ caption=”Efektem tego jest sporo zajętej pamięci…”]

Producent wyposażył tablet w kilka dodatkowych aplikacji. Część z nich to standardowe programy ściągnięte prosto z Google Play (Instagram, Facebook etc.). [pull_quote_left]Znalazły się jednak pomiędzy nimi dziwne i niewytłumaczone w żaden sposób programy, które nawet nie posiadają interfejsu przeznaczonego dla tabletów.[/pull_quote_left] Znalazły się jednak pomiędzy nimi dziwne i niewytłumaczone w żaden sposób programy, które nawet nie posiadają interfejsu przeznaczonego dla tabletów. O zgrozo tyczy się to też wbudowanej w urządzenie klawiatury ekranowej. Jedynym rozwiązaniem dla użytkownika jest zatem uzyskanie dostępu do roota i pozbycie się śmieci. W tym celu musi jednak dysponować pewnymi umiejętnościami, a przecież GOCLEVER Hybrid trafi też w ręce komputerowych laików. Co wtedy?

[one_half][image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/05/GOCLEVER-Hybrid-system-11.png” align=”center” width=”270″ height=”450″ caption=”W benchmarkach GOCLEVER Hybrid miał pewne problemy…”] [/one_half]

[one_half_last][image_lightbox url=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/2013/05/GOCLEVER-Hybrid-system-12.png” align=”center” width=”270″ height=”450″ caption=”Z zastosowanego tutaj układu da się wyciągnąć dużo więcej.”] [/one_half_last]

Pewne zastrzeżenia mam też do optymalizacji oprogramowania. Nie tak dawno testowałem Mantę MID1003, która ma wewnątrz ten sam chip. Tablet osiągał na nim 11 tys. pkt. w AnTuTu i 4,5 tys. w Quadrancie. Testowany GOCLEVER Hybrid osiągnął gorsze wyniki – odpowiednio 10 tys. i 4 tys. Może po pozbyciu się części zbędnych aplikacji rezultat byłby lepszy, trudno powiedzieć.