Podsumowanie
Młodzieżowy, tak od początku określałem najnowszy model Nokii Lumii i mam nadzieję, że taki obraz tego telefonu udało mi się przedstawić w powyższej recenzji. Potwierdza to wielość udogodnień multimedialnych pozwalających na naprawdę dobre odtwarzanie plików muzycznych i wideo, a także ciekawie zaaranżowane gry, które pozwalają na sparowanie swojego Xboksowego konta posiadaczom konsoli Microsoftu.
Wbrew pozorom jednak świetliście-niebieski pomysł fińskiego producenta może także spodobać się starszym użytkownikom, przede wszystkim ze względu na sprawność w obsłudze i całkiem zgrabnie zagospodarowany pakiet Office. Ładnie wyglądający kalendarz i standardowe funkcje telefonu – rozmowy (z bardzo dobrym mechanizmem tłumienia szumów otoczenia) i SMS-y również mogą przypaść do gustu klasie biznesowej.
Nokia Lumia 900 to po prostu dobry telefon, w którym każdy może znaleźć coś dla siebie. Oczywiście jeśli będzie go na niego stać. W każdym razie – Finowie budzą się już ze snu i wracają do rywalizacji o miano potentata na rynku telefonii komórkowej. Potrzebują tylko jeszcze paru podonych projektów, co ten, który do mnie trafił w wersji niebieskiej. I oczywiście podrasowania OS-a do wersji Windows Phone 8 – wiemy niestety, że to już nie za czasów Lumii 900.
[one_half]
[alert_green]
ZALETY:
- fantastyczny design,
- młodzieżowy i jednocześnie elegancki,
- dobry aparat,
- sprawny OS – choć to tylko Windows Phone 7.5,
- dobra jakość multimediów,
- idealna jakość rozmów i wygodne pisanie SMS-ów,
- pakiet biurowy z Microsoft Office,
- dobra bateria.
[/alert_green]
[/one_half]
[one_half_last]
[alert_red]
WADY:
- nie będzie aktualizacji do Windows Phone 8,
- Bluetooth wyłącznie do parowania z akcesoriami,
- synchronizacja z komputerem jedynie przez Zune,
- nie ma pokrowca – a tu miał być high-end!
[/alert_red]
[/one_half_last]
[one_half]
[image src=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/odznaki/atrakcyjnosc.png” align=”left” alt=”image” width=”250″ height=”160″ caption=””]
[/one_half]
[one_half_last]
[image src=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/odznaki/mlodziezowosc.png” align=”left” alt=”image” width=”250″ height=”160″ caption=””]
[/one_half_last]
[image src=”https://recenzator.pl/wp-content/uploads/odznaki/solidnosc.png” align=”center” alt=”image” width=”250″ height=”160″ caption=””]
Od ponad 10 lat tworzę treści do internetu. Obecnie zarządzam zespołem redakcyjnym i wydaję jeden z największych serwisów technologicznych w Polsce - Antyweb.pl. O dziennikarstwie internetowym wiem prawie wszystko. Zgłębiam tajniki content marketingu i growth hackingu. Hobbystycznie programuję w JavaScript i React. Uwielbiam nowe technologie i gadżety. Gdyby nie wyrzuty sumienia, cały wolny czas przeznaczyłbym na gry komputerowe. Chciałbym, żeby kiedyś ludzie dyskutujący w internecie zaczęli się w końcu wzajemnie szanować.
Blethoot juz działa w wersji 7,8 a zdjęcia z komputera da się zgrywać na telefo przez Zune.
To prawda. Nie zmienia to jednak faktu, że w chwili premiery brakowało funkcjonalności, które telefony z Androidem mają już na starcie. Telefony z WP8 też – szkoda, że niemożliwy jest swobodny upgrade do tej wersji OS-a, np. takiej Lumii 900.