Garmin Swim
Pozostajemy jeszcze przez chwilę w segmencie chłopaka-atlety. Tym razem coś dla tych, którzy kontaktu z wodą potrzebują w większej ilości, niż tylko w postaci wigilijnego karpia. Garmin Swim to sprzęt, który doskonale pokazuje jak amerykański producent rozszerza swoją działalność poza zdawałoby się standardowe nawigacje samochodowe – teraz wchodzi nawet na baseny pływackie.
Garmin Swim to nie tylko ciekawy gadżet dla profesjonalistów, to również urządzenie, z którego z powodzeniem może korzystać każdy chcący zadbać o swoją kondycję fizyczną. Mnogość funkcji na szczęście idzie w parze z ich funkcjonalnością, a bezprzewodowy dostęp do komputera i łatwość odnalezienia się w realiach platformy online producenta pozwala wygodnie nadzorować czynione przez pływaka postępy. Tomasz na liście wad umieścił „typowo męski design”, ale czy w kontekście tego podsumowania możemy uznać to za wadę?
[icon type=”light_bulb” color=”light” bgcolor=”#C52B3F”] [h4]Dla kogo:[/h4] aktywnego mężczyzny bez oznak hydrofobii.[/icon]
[icon type=”price_tags” color=”light” bgcolor=”#C52B3F”] [h4]Cena:[/h4]od 681 zł.[/icon]
[icon type=”pencil” color=”light” bgcolor=”#C52B3F”] [h4]Link do recenzji:[/h4]Test zegarka dla pływaków Garmin Swim. Tak dokładnie basenów jeszcze nie liczyłem[/icon]
Onyx Boox A62S Evolution
Pomysł na prezent dla chłopaka nie może jednak ograniczać się wyłącznie do gadżetów sportowych – nawet kipiący testosteronem osiłek musi czasami zwolnić, przysiąść i zadumać się nad przyzwoitą lekturą. Mamy tak samo, lecz nie lubimy już czytać w formie tradycyjnej, gdyż wygodniej korzystać nam z czytników e-booków. W Onyx Boox A62S Evolution każdy mężczyzna znajdzie to, co najważniejsze – ulubione książki, komiksy i możliwość sprawdzenia godziny. Gdy zmęczy się wzrok, to z całą pewnością pomoże wbudowany syntezator mowy, a najważniejsze frazy Paolo Coelho odczytywane głosem Ivony – to naprawdę niezapomniane przeżycie.
[icon type=”light_bulb” color=”light” bgcolor=”#C52B3F”] [h4]Dla kogo:[/h4] czasami spokojniejszego mężczyzny, który lubi znaleźć pod ręką coś do poczytania, bez względu na format pliku.[/icon]
[icon type=”price_tags” color=”light” bgcolor=”#C52B3F”] [h4]Cena:[/h4]od 339 zł.[/icon]
[icon type=”pencil” color=”light” bgcolor=”#C52B3F”] [h4]Link do recenzji:[/h4]Przyzwoite e-booki w rozsądnej cenie? Test czytnika Onyx Boox A62S Evolution[/icon]
Skullcandy Hesh 2
Przez ten rok sprawdziliśmy trochę słuchawek i nie mogło tych sprzętów zabraknąć również przy obmyślaniu jak powinien wyglądać pomysł na prezent dla chłopaka. W wersji nausznej, zdecydowanie ciepło, bo takie brzmienie też tu dominuje, chcemy zaproponować Skullcandy Hesh 2. Te słuchawki osiągają świetne parametry w relacji ceny do jakości. Zamknięta konstrukcja, mocny bas i świetna przestrzeń – jak to w słuchawkach miejskich, znajdziemy tu wszystko to, co świetnie odgrywa muzykę prawdziwego mężczyzny. Dodatkowym plusem będzie design, z którego zadowolonych będzie wielu panów- szczególnie tych kibicujących najlepszej koszykarskiej lidze świata (a ostatnio także europejskim potęgom futbolowym).
[icon type=”light_bulb” color=”light” bgcolor=”#C52B3F”] [h4]Dla kogo:[/h4] lubiącego lans faceta, który nie wstydzi się swoich sportowych sympatii i ceni mocne granie w izolacji od świata.[/icon]
[icon type=”price_tags” color=”light” bgcolor=”#C52B3F”] [h4]Cena:[/h4]od 199 zł.[/icon]
[icon type=”pencil” color=”light” bgcolor=”#C52B3F”] [h4]Link do recenzji:[/h4]W rytmie NBA – test Skullcandy Hesh 2[/icon]
Raspberry Pi
To może być prawdziwy hit wśród świątecznych prezentów. Raspberry Pi to mikrokomputer, który będzie prawdziwa gratką dla domorosłych majsterkowiczów marzących o zbudowaniu własnego robota (a każdy miał takie marzenia!). Zielona kostka, będąca dopiero początkiem wielkiej zabawy, to wybór idealnego prezentu dla chłopaka-nerda. Znikomy pobór mocy, interfejs GPIO i ta wszechstronność, dzięki której takie cudeńko ma szansę stać się mózgiem prawie każdej instalacji w domu pasjonata, który potrafi je obsłużyć. I ta cena! Drogie Panie – zacznijcie wyszukiwać w internecie tej frazy.
[icon type=”light_bulb” color=”light” bgcolor=”#C52B3F”] [h4]Dla kogo:[/h4] zdecydowanie nerd jest adresatem tego upominku, ale zaznajomiony ze środowiskiem Linuksa gadżeciarz moze wyczarować z nim cuda.[/icon]
[icon type=”price_tags” color=”light” bgcolor=”#C52B3F”] [h4]Cena:[/h4]od 179 zł.[/icon]
[icon type=”pencil” color=”light” bgcolor=”#C52B3F”] [h4]Link do recenzji:[/h4]Co można zrobić z Raspberry Pi? Sprawdzamy mikrokomputer za 35 dolarów i dodatki PiFace[/icon]
Brainwavz M5
Zbliżamy się do końca i dajemy Wam sugestię zakupu słuchawek, ale tym razem dokanałowych. Brainwavz M5 to naprawdę przyzwoita cena za świetnie wyposażony zestaw sprzedażowy (z futerałem i wymiennymi nakładkami do każdego rozmiaru ucha) i przede wszystkim za jakość dźwięku. Ciepłe brzmienie z wyraźnie zarysowaną górą, to opcja nie tylko dla miłośników hip-hopu czy muzyki elektronicznej. Zadowoleni z tego produktu będą również ci panowie, którzy czasami zechcą puścić sobie jakąś romantyczną balladę – a wtedy łatwo już o zakup kwiatów i kolejny miły wieczór dla dwojga.
[icon type=”light_bulb” color=”light” bgcolor=”#C52B3F”] [h4]Dla kogo:[/h4] praktycznie dla każdego. Te słuchawki grają bardzo dobrze w każdym rodzaju muzyki.[/icon]
[icon type=”price_tags” color=”light” bgcolor=”#C52B3F”] [h4]Cena:[/h4]od 149 zł.[/icon]
[icon type=”pencil” color=”light” bgcolor=”#C52B3F”] [h4]Link do recenzji:[/h4]Dokanałowy lans i balans? Test słuchawek Brainwavz M5[/icon]
